Hej! Ostatnio rzadko piszemy, jest to związane z lekkim "zapierdolem" na uczelni i tzw. leniem ;) Dalej trzyma nas fascynacja Bałkanami. Wiemy, wiemy - kiedyś trzeba odpuścić. Jednak mieć jakąś pasję, hobby, coś co trzyma nas przy życiu trzeba. Oczywiście pasja ta nie wzięła się z powietrza, ale to już długa historia :)
Wszystko wydaje się być szare i ponure, dlatego na depresję - zakupoterapia! Powolna i stopniowa, ale lepsza niż żadna :) Oto kilka naszych nowych nabytków, bo co potrafi poprawić humor tak, jak udane zakupy?
Do tego kilka luźnych naukowych zdjęć:
gimnazjum jest chyba najlepsze z lat szkolnych ^^
OdpowiedzUsuńps. dzięki za odwiedziny! ;D
ładny sweterek *_*
ja również ,,ubarwiam'' szare dni zakupami ;)
OdpowiedzUsuńfajne sweterki i szalik.
Dokładnie, nic tak nie poprawia humoru jak zakupy :) świetne zdobycze :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Sweterki i buty są bardzo ładne. Jakie Wy jesteście śliczne!! :))
OdpowiedzUsuńSuper rzeczy ;) Mamm podobne sweterki ;D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :
http://letmeloveyou1.blogspot.com/
Śliczną masz buźkę ;))
OdpowiedzUsuńale ładne zdjęcia : D . piękny rysunek ;o
OdpowiedzUsuń- admin stylówki
świetne zdobycze^^
OdpowiedzUsuńświetne buty :D
OdpowiedzUsuńMasz cudowne włosy zapraszam do mnie..:D
OdpowiedzUsuńŚwietny długopis <3
OdpowiedzUsuńcudny sweter z dekoltem w kształcie V <3
OdpowiedzUsuńtak ogólnie to bardzo fajny blog, dołączam się do obserwatorów:)
zapraszam też do mnie http://majamoranska.blogspot.ie/
xox
ale duży nagłówek :D fajne foty, zakupy dobre na wszystko!
OdpowiedzUsuń