sobota, 24 listopada 2012

Kako ti se zoves?



Hej! Ostatnio rzadko piszemy, jest to związane z lekkim "zapierdolem" na uczelni i tzw. leniem ;) Dalej trzyma nas fascynacja Bałkanami. Wiemy, wiemy - kiedyś trzeba odpuścić. Jednak mieć jakąś pasję, hobby, coś co trzyma nas przy życiu trzeba. Oczywiście pasja ta nie wzięła się z powietrza, ale to już długa historia :)
Wszystko wydaje się być szare i ponure, dlatego na depresję - zakupoterapia! Powolna i stopniowa, ale lepsza niż żadna :) Oto kilka naszych nowych nabytków, bo co potrafi poprawić humor tak, jak udane zakupy? 



















Do tego kilka luźnych naukowych zdjęć:



13 komentarzy:

  1. gimnazjum jest chyba najlepsze z lat szkolnych ^^

    ps. dzięki za odwiedziny! ;D

    ładny sweterek *_*

    OdpowiedzUsuń
  2. ja również ,,ubarwiam'' szare dni zakupami ;)
    fajne sweterki i szalik.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dokładnie, nic tak nie poprawia humoru jak zakupy :) świetne zdobycze :D
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Sweterki i buty są bardzo ładne. Jakie Wy jesteście śliczne!! :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Super rzeczy ;) Mamm podobne sweterki ;D

    zapraszam do mnie :
    http://letmeloveyou1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. ale ładne zdjęcia : D . piękny rysunek ;o
    - admin stylówki

    OdpowiedzUsuń
  7. Masz cudowne włosy zapraszam do mnie..:D

    OdpowiedzUsuń
  8. cudny sweter z dekoltem w kształcie V <3
    tak ogólnie to bardzo fajny blog, dołączam się do obserwatorów:)

    zapraszam też do mnie http://majamoranska.blogspot.ie/
    xox

    OdpowiedzUsuń
  9. ale duży nagłówek :D fajne foty, zakupy dobre na wszystko!

    OdpowiedzUsuń